Squadownia

Blog dla nas, o nas i przez nas pisany. Uwagi, komentarze. Mądre i głupie myśli. Pierdoły, szczegóły, drobnostki :) Wolne wieczory, ciekawe wydarzenia, miejsca warte odwiedzenia. Filmy do obejrzenia i muzyka do przesłuchania. Plany własne bliższe i dalsze, zaproszenia, ogłoszenia. I tak dalej, i tak dalej, i tak dalej...póki starczy miesjca na serwerze i nie zje nas rutyna! squad

niedziela, stycznia 28, 2007

Wierchomla welcome to.

Tam wlasnie za kilka godzin wyjezdzam. Bede szalec na stoku. O ile aktualna ok 30 cm warstwa sniegu nie splynie... Wracam 3 lub 5 lutego. Do tego czasu nie bede zapewne miala dostepu do internetu, wiec czule zegnam sie ze wszystkimi blogowiczami. Licze ze spotkamy sie w lutym. Pozdrawiam i tym, ktorzy wciaz walcza, zycze udanej sesji! papa
J.

piątek, stycznia 26, 2007

21 lat na karku...


Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin, Olu!!!

środa, stycznia 24, 2007

Słowacki vs Szekspir,

czyli dialog polsko-brytyjski za pomocą monologów :)

Jeżeli ktos miałby ochotę zobaczyć jak ja i moi znajomi ze szkoły na Bartyckiej 18 zmagamy się z tekstami wymienionych w tytule wielkich pisarzy, to zapraszam dzis na 19.30 pod wspomniany adres {do sali niebieskiej} :) (przypominam: dojazd autobusami 108, 167, przystanek FIGOWA; szkoła miesci się w budynku Centrum Astronomicznego Państwowej Akademii Nauk)

Jutro natomiast jest nieco bardziej humorystyczny egzamin, a mianowicie: sceny wierszem. Tym razem rozgrywka będzie się toczyła pomiędzy Wyspiańskim, Fredrą (ufając Arlecie:>g) i Zabłockim. Godzina 18.15, sala czarna.

P.S.1 uwaga!! wszystkich zainteresowanych tańcem zapraszam na 17.30 we wtorek (i ewentualnie w poniedziałek na 16.00-wtedy można zobaczyć grupę poranną z mojego roku) :)

P.S.2 Jak Wam się podoba warszawska spóźniona zima? Ja jestem za, tylko mi trochę dzis stopy przemokły...Całuje, pozdrawiam i trzymam mocno kciuki za wszystkich, którzy zmagają się z wyczerpującymi egzaminami (no dobra za Arletę też trzymam ;>)

P.S.3 :*

sobota, stycznia 20, 2007

"For millions of years mankind lived just like animals.
Then something happened which unleashed the powers of our imagination:
We learned to talk.
It doesn't have to be like this.
All we need to do is make sure we keep talking"

"What are you thinking
Where do we go from here"

środa, stycznia 17, 2007

A może teatr?

Choć to nie jest propozycja na odprężenie, to na pewno na uwolnienie się od myślenia egzaminacyjnego: "Fedra" w Tatrze Narodowym, jutro (czytaj czwartek) o godz.18.30.

http://www.narodowy.pl/play.php?id=9486&PHPSESSID=7945d6f35adfdf6c10d1b063f80b8c33

ALE!!
Nie ukrywam, że liczę na wejściówki (20zł), w innym wypadku wejście będzie zbyt kosztowne na nasze studenckie portfele... W związku z tym należy być przed teatrem 18.10 (UWAGA: scena Przy Wierzbowej-od Ogrodu Saskiego od strony Placu Piłsudskiego)

Wiadomym mi jest, że wybiera się Lu i że wybieram się ja :) Mam nadzieję do zobaczenia

niedziela, stycznia 14, 2007

Co jest? Sesja, student, sesja...

No wlasnie...zbliża sie nieuchronnie, duzymi krokami....Spedza sen z powiek, potrafi przyprawic o wyrzuty sumienia w czasie oglądania "Misia", zohydzic ukochane spaghetti...


W ramach akcji "My się sesji nie boimy" oglaszam konkurs na najlepszy slogan/kawal/historyjke związane z tym wlasnie, jakże nielubianym, czasem w roku.

Moja propozycja, zaslyszana gdzies na uczelni: Sesja - disconnecting people


Ciao, hawk, pozdro!

KAOWIEC

środa, stycznia 10, 2007

Historia pewnej podróży

No, kochani. Nadszedł czas na wielkie polemikie. Przesyłam Wam oryginalną wersję utworu do przesłuchania, żebyscie sami mogli ocenić... Która wersja bardziej przypada Wam do gustu? Bardzo proszę o aktywny udział w ankiecie, gdyż ze względu na mój p... subiektywizm nie potrafię na to spojrzeć obiektywnie. i tak przez tezę i antytezę dążymy do syntezy.... squadownia-plikownia@o2.pl ... jak już wiecie.

(pisała Malina, przez pomyłkę z mojego comte'a)

niedziela, stycznia 07, 2007

Śniadanie ;-)

Dziś obficie...

Wysyłam następny piosenek do plikowni!
Tak trochę pod wpływem tematu utworu, ostatnio dość natarczywie mącącego mi w głowie :P, ale bardziej z powodu pewnego pana, który przyszedł do mnie dzisiaj na śniadanie :-) Kto wie o kim mowa?
Są tacy ludzie, i całe szczęście, którzy samym swoim istnieniem poprawiają mi humor

...i tylko cicho, tylko cicho, tylko cicho...

żeby nikt nie miał wymówki: squadownia-plikownia@o2.pl, hasło: squadownia

hmmmm...

Proszę o komentarz do tego artykułu:
http://muzyka.onet.pl/10172,1460310,newsy.html
Staram się być otwarty na każdą muzykę i daleko mi do konserwatyzmu, taką mam przynajmniej nadzieję. Anim zbulwersowany, anim zrezygnowany. Tak jak ktoś napisał w komentarzach, prawdopodobnie nikt o nim już nie będzie za rok pamiętał... Jednak okazja niepowtarzalna, wpisze się gdzieś, bardziej lub mniej w historię, miasto znane na świecie...

Mnie tylko śmieszy porównanie do Gershwina (czy tam, jak chce autor, do Gerschwina ;-) )

Z-Uśmiechem-Na-Ustach :-)

sobota, stycznia 06, 2007

Znalezlismy:) co prawda nie buty, ale..:)

mamy juz gdzie mieszkac:) sa 4 sciany, dwa lozka , szafa i biurko:) ale bedzie jeszcze pewnie troche humoru, wytrzymalosci materialow, czegos elektrotechnicznego, no i pewnie internet:)
jak juz cos ustalimy, to chetnie Was zobaczymy u nas..w sumie..brakuje nam jeszcze kieliszkow do wina, wiec parapetówka sie przyda:P..a tak serio, to nie wiemy kiedy , ale afterek u Wojtka, jesli sie zgodzi, mozna by przeniesc do nas:) pozdrowienia.

środa, stycznia 03, 2007

Muzycznie...

Co by nie rozwlekać zanadto:
Jolu, mówisz - masz :-)
Wrzucam do plikowni utwór, który od dłuższego czasu nie daje mi spokoju.
Oczekuję licznych komentarzy :-)

Aha... Polecam słuchać na dobrych głośnikach ze słyszalnym, ale grającym, nie "pierdzącym" basem, a najlepiej na przyzwoitych słuchawkach i dosyć głośno

wtorek, stycznia 02, 2007

Znalazłem buty

Tak właśnie. Pantofle damskie, sztuk dwie. Poza tym zostało sporo grzańca i wódki więc trzeba by pomyśleć o jakimś afterku.Nie wiem jeszcze tylko kto mi krzesło połamał ale śledztwo jest w toku;) Raz jeszcze dziękuję wsszystkim za przybycie, mam nadzieję że wszyscy dobrze się bawili. Do następnego razu.
Lepsiejszego nowego roku wszystkim życzę!!!