piątek, września 28, 2007
sobota, września 22, 2007
impreza, i to mocna
Kochanieńkie!
Kochanieńcy!
wołam do was...
spotkajmy sie!
myślę, ze w nastepny weekend to już wszyscy będą mogli
pisze w imieniu własnym oraz Eweliny k., którą spotkałam ostatnio w autobusie. chciała bardzo was zobaczyć, tu wielki ukłon w stronę Arlety...
to jak
Kochanieńcy!
wołam do was...
spotkajmy sie!
myślę, ze w nastepny weekend to już wszyscy będą mogli
pisze w imieniu własnym oraz Eweliny k., którą spotkałam ostatnio w autobusie. chciała bardzo was zobaczyć, tu wielki ukłon w stronę Arlety...
to jak
piątek, września 21, 2007
plum.......
Tak możnaby opisać tragiczną śmierć mojego telefonu...
Utonął w zimnych wodach Sztynorckiego portu i spoczął w mulistym dnie na wieki...
W związku z tym moją książkę adresową szlag trafił. Pięknie proszę - podpisujcie się, jeśli w najbliższym czasie będziecie wysyłać do mnie smsy.
Biegnę się rozpakować i rozpoczynam mozolny proces odtwarzania kontaktów...
Love U All.
dżej
Utonął w zimnych wodach Sztynorckiego portu i spoczął w mulistym dnie na wieki...
W związku z tym moją książkę adresową szlag trafił. Pięknie proszę - podpisujcie się, jeśli w najbliższym czasie będziecie wysyłać do mnie smsy.
Biegnę się rozpakować i rozpoczynam mozolny proces odtwarzania kontaktów...
Love U All.
dżej
środa, września 12, 2007
Kapitańskie rządzą!!!
:)..no to od Agaty...a teraz od rzeczy:P...
A teraz wkręcamy sobie taką akcję: jest impreza:)
Proponuję owo SPOTKANKO w piątek, sobotę lub niedzielę całonocną akcję zorganizowaną pt. ognisko u mnie. Cel opicie poprzedniego roku akademickiego, który przynajmniej ja - właśnie w piątek mam zamiar zakończyc :p oraz uroczystą inaugurację nowego, bo przecież niektóre dziwne uczelnie zaczynają już 24 września, a nowy rok sam tak łatwo się nie rozpocznie - trzeba go jakoś zachęcić :)
Proszę załatwić sobie transport, nie wiem jak - coś wymyślcie!! niech tylko ktoś spróbuje przyjechać samochodem - będzie karniak na wejście. A jeśli ktoś wymyśli zmycie się o 23 od razu publiczna ekskomunika. W razie czego są noclegi i jest brat, który pił nie będzie, a który z wielką radością każdego odwiezie o dowolnej porze:)
no, to tego..zapisywać się na listę, podpisywać się nazwiskiem - żeby sie później znaleźć w jakiejś teczce:P
Macie 24h, żeby się określić, który dzień najbardziej Wam pasuje, bo później wyjdzie zarządzenie odgórne.
A teraz wkręcamy sobie taką akcję: jest impreza:)
Proponuję owo SPOTKANKO w piątek, sobotę lub niedzielę całonocną akcję zorganizowaną pt. ognisko u mnie. Cel opicie poprzedniego roku akademickiego, który przynajmniej ja - właśnie w piątek mam zamiar zakończyc :p oraz uroczystą inaugurację nowego, bo przecież niektóre dziwne uczelnie zaczynają już 24 września, a nowy rok sam tak łatwo się nie rozpocznie - trzeba go jakoś zachęcić :)
Proszę załatwić sobie transport, nie wiem jak - coś wymyślcie!! niech tylko ktoś spróbuje przyjechać samochodem - będzie karniak na wejście. A jeśli ktoś wymyśli zmycie się o 23 od razu publiczna ekskomunika. W razie czego są noclegi i jest brat, który pił nie będzie, a który z wielką radością każdego odwiezie o dowolnej porze:)
no, to tego..zapisywać się na listę, podpisywać się nazwiskiem - żeby sie później znaleźć w jakiejś teczce:P
Macie 24h, żeby się określić, który dzień najbardziej Wam pasuje, bo później wyjdzie zarządzenie odgórne.
Etykiety: imprezy
poniedziałek, września 10, 2007
SPOTKANKO
podchwytuję (podchwycam?) i podpytuję,
KTO KIEDY MOŻE, KOCHANI.
no, raz raz. wpisywać się.
gwarantuję miejscówę, jakby co.
KTO KIEDY MOŻE, KOCHANI.
no, raz raz. wpisywać się.
gwarantuję miejscówę, jakby co.
niedziela, września 09, 2007
Croatia.
W wielkim skrócie - piękne miejsca, zachwycająco wielkie agawy, limonki, cytryny i figi prosto z drzewa, całkiem legalnie;) oraz niestety - niesprzyjająca pogoda.
Przez pierwsze trzy dni bardzo słonecznie. Potem zimno i deszczowo. A co najgorsze - silny wiatr, uniemożliwiający realizajcję założonego programu rejsu. Ale i tak było świetnie:) Załoga naszego jachtu -'Maslinovika'- to: dwie absolwentki stomatologii, dwoje studentów medycyny, student fizjoterapii i niedoszła jeszcze farmaceutka, znaczy się ja;) Jednym słowem - bezpieczniej być nie mogło:P
Na dziś tyle, bo jestem straaaasznie śpiąca.
Od 11 do 20 wybywam na Mazury. Po 20 może jakieś spotkanko większe?
Warm hugs for everyone:*
dżej
piątek, września 07, 2007
Film w sobotę
Hej,
w razie braku propozycji na sobotni wieczór, zapraszam na wspólny seans filmu "Guzikowcy" Petra Zelenki, organizowany przez Sochaczewski Klub Filmowy. Wstęp wolny, początek projekcji o godzinie 18.00 w podziemiach kościoła św. Wawrzyńca. Więcej informacji --> http://www.skf.esochaczew.pl/. Ja wybieram się samochodem, więc mogę kogoś podrzucić.
Lowe,
Lucy
w razie braku propozycji na sobotni wieczór, zapraszam na wspólny seans filmu "Guzikowcy" Petra Zelenki, organizowany przez Sochaczewski Klub Filmowy. Wstęp wolny, początek projekcji o godzinie 18.00 w podziemiach kościoła św. Wawrzyńca. Więcej informacji --> http://www.skf.esochaczew.pl/. Ja wybieram się samochodem, więc mogę kogoś podrzucić.
Lowe,
Lucy
sobota, września 01, 2007
kto się chce (od)moczyć????
hejo!!! jeśli ktokolwiek z Was nie dostał jeszcze wiadomości osobiście, a wyraża chęć pójścia dziś na basen - nie jest aktualnie poza granicami powiatu, województwa, albo kraju!! - niech da znać na przykład mnie!! wybieramy się z Sylwkiem na basen około 19 - 19.30!! może później wymyślimy coś kreatywnego na resztę wieczoru wspólnymi siłami?? zresztą - jak ktoś ma inne propozycje - można rozważyć:) czekam na odzew!! pozdro:*