Kapitańskie rządzą!!!
:)..no to od Agaty...a teraz od rzeczy:P...
A teraz wkręcamy sobie taką akcję: jest impreza:)
Proponuję owo SPOTKANKO w piątek, sobotę lub niedzielę całonocną akcję zorganizowaną pt. ognisko u mnie. Cel opicie poprzedniego roku akademickiego, który przynajmniej ja - właśnie w piątek mam zamiar zakończyc :p oraz uroczystą inaugurację nowego, bo przecież niektóre dziwne uczelnie zaczynają już 24 września, a nowy rok sam tak łatwo się nie rozpocznie - trzeba go jakoś zachęcić :)
Proszę załatwić sobie transport, nie wiem jak - coś wymyślcie!! niech tylko ktoś spróbuje przyjechać samochodem - będzie karniak na wejście. A jeśli ktoś wymyśli zmycie się o 23 od razu publiczna ekskomunika. W razie czego są noclegi i jest brat, który pił nie będzie, a który z wielką radością każdego odwiezie o dowolnej porze:)
no, to tego..zapisywać się na listę, podpisywać się nazwiskiem - żeby sie później znaleźć w jakiejś teczce:P
Macie 24h, żeby się określić, który dzień najbardziej Wam pasuje, bo później wyjdzie zarządzenie odgórne.
A teraz wkręcamy sobie taką akcję: jest impreza:)
Proponuję owo SPOTKANKO w piątek, sobotę lub niedzielę całonocną akcję zorganizowaną pt. ognisko u mnie. Cel opicie poprzedniego roku akademickiego, który przynajmniej ja - właśnie w piątek mam zamiar zakończyc :p oraz uroczystą inaugurację nowego, bo przecież niektóre dziwne uczelnie zaczynają już 24 września, a nowy rok sam tak łatwo się nie rozpocznie - trzeba go jakoś zachęcić :)
Proszę załatwić sobie transport, nie wiem jak - coś wymyślcie!! niech tylko ktoś spróbuje przyjechać samochodem - będzie karniak na wejście. A jeśli ktoś wymyśli zmycie się o 23 od razu publiczna ekskomunika. W razie czego są noclegi i jest brat, który pił nie będzie, a który z wielką radością każdego odwiezie o dowolnej porze:)
no, to tego..zapisywać się na listę, podpisywać się nazwiskiem - żeby sie później znaleźć w jakiejś teczce:P
Macie 24h, żeby się określić, który dzień najbardziej Wam pasuje, bo później wyjdzie zarządzenie odgórne.
Etykiety: imprezy
Komentarze (13):
13 września, 2007 18:45 , Anonimowy pisze...
Ja nie wiem nic na pewno... Ale skoro trzeba się określić, to ja jestem raczej za sobotą. Jeśli jednak Wam lepiej pasuje inny termin, to się mną nie przejmujcie. Pozdrawiam, K.
13 września, 2007 19:34 , Agata pisze...
fajno, ze ktos sie jasno okreslil;) jezeli chodzi o nas, to nam pasuja wszystkie te 3 dni, a podobno Magda Sz. i Dorota K:) opowiadaly sie rowniez cos kolo soboty - niedzieli, wiec mysle, ze wstepnie na sobote mozna wszystko planowac:) calus:*
13 września, 2007 20:54 , Unknown pisze...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
13 września, 2007 20:55 , Sylwester pisze...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
13 września, 2007 20:57 , Sylwester pisze...
hmmm znikomy odzew.. no trudno:) niemniej jednak, w poniedziałek było obiecane, poza tym kampania we wrześniu wypadła w miarę przyzwoicie (jeszcze jutro się okaże, ale i tak jest oki) i ognisko się odbędzie:)Jakby co powiadomi się rodzinę - jedzenia nie odmówią:) a jeśli oni zawiodą mamy tu na Malesinie, na rogu, takich dyżurnych gości, którzy niczego nie odmówią:)
Ponieważ Ci, którzy dali znaki życia byli raczej za sobotą więc zostaje sobota, myślę, że ok 20. Są jeszcze 2 wina, które zostały, kiełbaski, ogień i coś do (po)picia ja załatwię. Trzeba przywieźć tylko siebie (względnie jeśli ktoś będzie chciał się napić czegoś poza winem piwem lub wódką niech da wcześniej znać lub zabierze ze sobą). Jeśli będzie bardzo zimno, przeniesiemy się do środka może na jakiś film - zobaczymy. Tymczasem zapraszam na sobotę w okolicach godziny 20 na Malesin, Kozubowskiego 37.
13 września, 2007 21:08 , Sylwester pisze...
aaaa i jeszcze, na 95% będę jechał po Agatę więc mogę kilka osób zabrać
13 września, 2007 23:40 , Agata pisze...
dzieki, dobrze wiedziec:P:*
13 września, 2007 23:42 , Lucy pisze...
hej,
ja nie bede mogla byc w sobote - Magda organizuje dla znajomych impreze u nas i bede musiala pilnowac towarzystwa, ew. sluzyc jako kierowca. Moze uda mi sie wyrwac na pare godzin, ale to sie okaze - wybaczcie, ale pod nieobecnosc rodziców i po doswiadczeniach z Magdy imprezą sylwestrową wolę być tu na miejscu ;)
Jeszcze się odezwę.
20 września, 2007 15:57 , arleta pisze...
ema!ja jutro, czyli w piatek, wracam do socho....czyli sobota jest oki :) i chętnie skorzystam z transportu sylwestrowego... :P pozdrofy
21 września, 2007 00:25 , Jola pisze...
yyy... czy TA sobota już była? czy dopiero będzie? :)
21 września, 2007 01:31 , Sylwester pisze...
niestety impreza byla juz w zeszlym tygodniu...
21 września, 2007 01:38 , Sylwester pisze...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
22 września, 2007 13:18 , arleta pisze...
heheheh :) umiem czytać jak widać ;)to kiedy pijemy? :)
Prześlij komentarz
Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]
<< Strona główna