Squadownia

Blog dla nas, o nas i przez nas pisany. Uwagi, komentarze. Mądre i głupie myśli. Pierdoły, szczegóły, drobnostki :) Wolne wieczory, ciekawe wydarzenia, miejsca warte odwiedzenia. Filmy do obejrzenia i muzyka do przesłuchania. Plany własne bliższe i dalsze, zaproszenia, ogłoszenia. I tak dalej, i tak dalej, i tak dalej...póki starczy miesjca na serwerze i nie zje nas rutyna! squad

niedziela, grudnia 17, 2006

UWAGA, ACHTUNG, POZOR, ATTENTION, ATTENZIONE,CZONG-BONK

Prosiłbym wszystkich o zdeklarowanie się co do Sylwestra. Chciełbym wiedzieć ile osób napewno przyjdzie i z kim(ile osób- na razie prowadzi Dorota - ma u mnie nagrodę specjalną;), kto na pewno nie, kto się waha, jako że nie wiem kogo jeszcze spoza naszego kręgu mogę zaprosić żeby wszyscy się pomieścili. Nie mam kontaktu do Regulskich(prosiłbym żeby ktoś powiadomił), Mlecznego zaprosiłem.
Remember, the time is ticking away....

Komentarze (5):

  • 18 grudnia, 2006 15:35 , Blogger Jola pisze...

    Ja na pewno sie pojawie:P Postaram sie w tym tygodniu dowiedziec co z Kasia, Gosia (ode mnie z grupy) und Ania R. Co do jedzenia - ofkorz przydaloby sie cos 'na goraco', narazie bez konkretnego pomyslu - trzeba bedzie dostosowac nasze mozliwosci do ilosci osob. Poza tym przystawki typu salatka + np jajka w majonezie + moze koreczki? Ale narazie to same ogolniki. Najpierw musimy wiedziec ile nas bedzie...
    / A za mna juz pierwszy dzien swiatecznego sprzatania i dwie torby niepotrzebnych papierow wyniesione do pieca:)
    Pozdrawiam slonecznie:)

     
  • 18 grudnia, 2006 15:45 , Blogger Sylwester pisze...

    My na razie sie jeszcze wahamy, ale raczej bedziemy:)

     
  • 18 grudnia, 2006 16:24 , Blogger Lucy pisze...

    Mnie nie bedzie. WYbieram Socho, jednak.

    Do zobaczenia mam nadzieję jakoś w przerwie świątecznej.

     
  • 21 grudnia, 2006 21:56 , Blogger dorothea pisze...

    I'll be there! :) Alein oder mit Freunden. No se todavia :)
    tak zaszpanowałam, ze niby taki ze mnie poliglota mały, a co! ;P

     
  • 23 grudnia, 2006 12:27 , Blogger dorothea pisze...

    będę niestety lub stety sama, bo moje drogie buraki-kartofle z AM jednak nie przyjdą... no ale jeszcze raz, nie chodzi o ilość ale o jakość ;)

     

Prześlij komentarz

Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]

<< Strona główna