Squadownia

Blog dla nas, o nas i przez nas pisany. Uwagi, komentarze. Mądre i głupie myśli. Pierdoły, szczegóły, drobnostki :) Wolne wieczory, ciekawe wydarzenia, miejsca warte odwiedzenia. Filmy do obejrzenia i muzyka do przesłuchania. Plany własne bliższe i dalsze, zaproszenia, ogłoszenia. I tak dalej, i tak dalej, i tak dalej...póki starczy miesjca na serwerze i nie zje nas rutyna! squad

środa, września 13, 2006

z życia D.

napisałam taaaaaaaaki długi post. i się skasował :/

i dlatego teraz w telegraficznym skrócie - jutro jadę do Warszawy - walka o iberystykę trwa. mam nadzieje, że to już ostatnie starcie.
potrzebne wsparcie! :) telefonicznie-komórkowo-osobiście. niestety do piątku będę bez internetu, bo do wioski zwanej Mokotowem taki nie dochodzi ;) ale jak wrócę dam znać jak się wszystko skończyło, mam nadzieję, że w końcu bedę coś wiedzieć na pewno :)

Komentarze (8):

  • 14 września, 2006 00:21 , Blogger Marta pisze...

    Trzymam kciuki Dorotka :) Ola zaliczyła wczoraj pisemny (jutro ustny...), Sylwek też zaliczył i Jola, więc Tobie nie może się nie udać tego załatwić!! :*

     
  • 16 września, 2006 12:59 , Blogger dorothea pisze...

    no więc tak... po 1. dziekuje bardzo za wsparcie :)
    przyjeli mnieeeeeeee! :)) i to na dodatek w pelni legelnie - mam zgode dziekana AM :))YEs yes yes!!!
    kolejny stres dojdzie jak oglosza plan zajec na iber bo nie wiem czy uda mi sie go zgrac z AM, ale to juz pecha ;)najwazniejsze ze pokonalam mojego dziekana i okazalo sie ze studentowi mozna pomagac a nie tylko go gnebic :)

     
  • 16 września, 2006 20:07 , Blogger dorothea pisze...

    jupiiiiiii! :) gratuluję Olu :)) prawdziwe z nas kobiety sukcesu ;)

     
  • 16 września, 2006 21:22 , Blogger Artur pisze...

    no i co tu napisać...
    JA WIEDZZIAŁEM, ŻE TAK BĘĘĘDZIEEE!
    :-)

     
  • 18 września, 2006 00:02 , Blogger Marta pisze...

    i Dorocie i Oli i Artkowi też -B.R.A.W.O. z okazji ostatnich sukcesów :)
    :*

     
  • 20 września, 2006 08:10 , Blogger malinowe pisze...

    a mnie to nikt nie pogratuluje... bujajta się wszyscy! ;-)

     
  • 20 września, 2006 16:19 , Blogger Marta pisze...

    Ty nie miałaś poprawek
    (gratulacje zostały złożone w pierwszym terminie :P)

     
  • 22 września, 2006 09:09 , Blogger malinowe pisze...

    ta. jasne. to na przyszły rok sobie machnę jakąś poprawkę. a fortepianu to mi nikt nie pogratulował. tak to jest. co prawda nie było czego... ale jednak, zdałam:-)
    A teraz oczekuję aktywnego wsparcia aż do dyplomu, a potem do konkursu w Bytomiu, bo ten też za pasem..... ( w czerwcu)

     

Prześlij komentarz

Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]

<< Strona główna