Dirty Dancing:)
jeśli ktokolwiek miałby ochotę wybrać się w przyszły weekend trochę potańczyć, to będzie nam raźniej:)
nie mamy jeszcze konkretnych planów, ale jeśli ktoś z Was wie o jakimś Dancingu, {tudzież może byc jakieś wesele(niekoniecznie spokrewnionych osób:))}, to możemy ubrać sie wytwornie i udawać, że jesteśmy gośćmi Państwa Młodych:) a jeśli wolicie jakąś imprezę tematyczną, to każda propozycja będzie mile widziana:) pozdrawiam i czekam na odzew:)
nie mamy jeszcze konkretnych planów, ale jeśli ktoś z Was wie o jakimś Dancingu, {tudzież może byc jakieś wesele(niekoniecznie spokrewnionych osób:))}, to możemy ubrać sie wytwornie i udawać, że jesteśmy gośćmi Państwa Młodych:) a jeśli wolicie jakąś imprezę tematyczną, to każda propozycja będzie mile widziana:) pozdrawiam i czekam na odzew:)
Komentarze (3):
10 września, 2006 20:10 , dorothea pisze...
no ja też bym sobie potańczyła trochę... ale nie mam za bardzo pomysłu gdzie...
10 września, 2006 22:21 , Lucy pisze...
Hmmm, no ja idę na wesele...ale to dopiero 23 (trochę lanserki po sochaczewsku;)) A jeśli chodzi o tańczenie w wawie to wiem, że w Tygmoncie w soboty są lekcje samby a potem tańce do białego rana. Tyle, że wstęp 10 albo 20 zł. Może to byłaby dobra opcja?
10 września, 2006 23:21 , Jola pisze...
Z zaslyszanych opinii - sympatycznie moze byc w Harlemie, np w piatkowe wieczory. O ile dobrze pamietam 'zapodaja' wtedy jakies taneczne r'n'b;) Moze byc ciekawie:)
Prześlij komentarz
Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]
<< Strona główna