Squadownia

Blog dla nas, o nas i przez nas pisany. Uwagi, komentarze. Mądre i głupie myśli. Pierdoły, szczegóły, drobnostki :) Wolne wieczory, ciekawe wydarzenia, miejsca warte odwiedzenia. Filmy do obejrzenia i muzyka do przesłuchania. Plany własne bliższe i dalsze, zaproszenia, ogłoszenia. I tak dalej, i tak dalej, i tak dalej...póki starczy miesjca na serwerze i nie zje nas rutyna! squad

sobota, września 09, 2006

Plikownia

Siedzę sobie z kolegą z Żywca (Lu – rozgrzewka, rozgrzewka!!! ;-) ) i pomyśleliśmy (kolega może trochę mniej, bo z każdą chwilą wydaje mi się coraz bardziej pusty…), że pora podzielić się z Wami pewnym pomysłem.
Oto powstało konto pocztowe:
squadownia-plikownia@o2.pl .
Konto, jak wszyscy zauważyli, jest na serwerze tlenowym, najłatwiej się do niego dostać przez stronę http://www.tlen.pl/ .
Są tam 1024 MB czekające na pliki, którymi chcielibyście się z nami podzielić :-). Tak więc wysyłajcie moi drodzy, wysyłajcie co tylko chcecie (nie będę ukrywał, że ze swojej strony oczekuję dźwięków wszelakich ;-) ), muzykę, która Was fascynuje, zdjęcia, które odbierają mowę, teledyski, które naprawdę warto obejrzeć, teksty wasze i nie tylko… Z resztą, każdy sam wie o czym on wie, a reszta nas jeszcze nie, choć wiedzieć dawno powinna (dziwne to zdanie…) Jedynym utrudnieniem może być to, że większość z Was może wysłać w załączniku maksymalnie 10 MB, ale i to przy odrobinie chęci i pomocy WinRara da się przeskoczyć. I co tu jeszcze powiedzieć… Niechaj się zapełnia! A kiedy już się zapełni, to najrozsądniej byłoby usuwać najstarsze pliki ;-) Aha, fajnie by było, gdyby Szanowny Wysyłacz zamieszczał na blogu informacje o nowościach, umożliwiając tym samym reszcie podzielenie się swoimi refleksjami…
Liczę na intensywny udział wszystkich!!!
Do dzieła!


Login: squadownia-plikownia@o2.pl
Hasło: squadownia

P.S. Na początek coś ode mnie. Ciekawostka meteorologiczno-astronomiczna ;-) Choć nazwa zespołu sugeruje raczej klimaty międzyzwrotnikowe spod znaku world-music, to jest to w 100% nasza, rodzima produkcja, mocno już osadzona w polskiej tradycji ludowej. Ciekawe co by powiedział Kolberg?...

Komentarze (8):

  • 09 września, 2006 20:55 , Blogger Madril pisze...

    1024MB, bo 1024Mb to w rzeczywistości 8 razy mnie, niż myślisz... :D

     
  • 09 września, 2006 21:09 , Blogger Artur pisze...

    no tak, to dużo zmienia...

     
  • 09 września, 2006 22:30 , Blogger dorothea pisze...

    Arturrrrrrrrrrrrr!!!!! ja Cię uduszę! taka byłam ciekawa, że aż wyłączyłam "Beautiful day" U2 a tu ... ;) a swoją drogą szalenie ciekawe nagranie, jeżeli stachursky'ego chcą nominować do nagrody Nike to ich co najmniej do literackiej nagrody Nobla :)) echh i pomyśleć, że znam ludzi którzy to "popełnili" ;)

     
  • 09 września, 2006 23:05 , Blogger Artur pisze...

    Dorotko, ależ to jest Cover :-) Piosenkę wykonywał pierwotnie zespół Universe. Tu strona zespołu: http://www.universe.pl (są tam też mp3 - to tak, jeżeli ktoś po przesłuchaniu wersji tropikalnej (troopicalnej?) łaknie oryginału ;-) A tutaj nominowany przez Dorotę do nobla tekst: http://www.teksty.org/u/universe/wtakacisze.php
    (taaak, tekst też jest Juniwersów, ale Łosiu - wierzę w Ciebie, jeszcze wszystko przed Wami)
    Pozdrawiam Gorrrrąco (Uffff...)

     
  • 09 września, 2006 23:11 , Blogger Lucy pisze...

    Widze że tu kolega Krawczyk nam squadownię chce plikownią zastąpić...;P No ale jak usłyszałam tę zajebistą muzę to po prostu: I have no questions...

     
  • 09 września, 2006 23:18 , Blogger dorothea pisze...

    ups, no cóż... nie wiedziałam, że to cover... teraz wyraźnie jakie mam ogrooooomne braki muzyczne... ale mam nadzieję że z pomocą plkowni szybko nadrobię ;)

     
  • 09 września, 2006 23:37 , Blogger Artur pisze...

    Towarzyszko Górnicka! Wasze oskarżenia są fałszywe, kłamliwe, nieprawdziwe, fałszywe... o, to już było. No i przede wszystkim to prowokacja polityczna. Tak, to ma ewidentnie związek ze zbliżającymi się wyborami samorządowymi! Wyciąganie takich drobiazgów z przeszłości i jakieś dziwne insynuacje! Jako bym ja usiłował coś zastąpić czymś ińszym! Więc oświadczam, że podejrzenia o dywersję są bezpodstawne i smucą mnie niezmiernie. Nigdy nie byłem TW!!! A w ogóle, to Balcerowicz musi odejść! Żegnam!

     
  • 10 września, 2006 22:18 , Blogger Lucy pisze...

    A mi i tak nikt nie wmówi, że białe jest białe, a czarne jest czarne! Panie i Panowie, to jawna prowokacja krawczykowa!

     

Prześlij komentarz

Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]

<< Strona główna