A w knajpach zaczyna się picie... ;)
Spotkanie w 77 – 11.września (poniedziałek) godz. 19.
tradycyjnie już… piwo, przekąski, rozmowy o życiu i śmierci, gesty czułe i mniej czułe…
Zapraszam!!!
tradycyjnie już… piwo, przekąski, rozmowy o życiu i śmierci, gesty czułe i mniej czułe…
Zapraszam!!!
Komentarze (5):
10 września, 2006 22:39 , Madril pisze...
Ja dziś wyczerpałem limit spotkań na ten tydzień... Trzeba się do nauki wziąć... :P
10 września, 2006 22:40 , dorothea pisze...
a ja chetnie się pojawię, jeśli tylko Warszawa i moja kochana uczelnia mnie jutro nie wykończą :)
10 września, 2006 23:13 , Jola pisze...
Obiecalam pouczyc sie jutro z Jackiem chemii, ale mam nadzieje, ze jesli sprawnie pojdzie, to zdaze dolaczyc do Sqadu;) (i jesli dojde do siebie po weekendzie weselnym:P)
Mam tylko jedno 'ale' - czemu zawsze 77 ...ech. Musze przyznac ze odczuwam potrzebe odmiany.
12 września, 2006 00:15 , malinowe pisze...
ładna balanga musi być... 24 minęła, a Was nie ma. nie chcę wiedzieć, co tam się dzieje...
12 września, 2006 11:57 , Marta pisze...
oj...się działo :) i nie tylko w 77 ;>
Prześlij komentarz
Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]
<< Strona główna