Squadownia

Blog dla nas, o nas i przez nas pisany. Uwagi, komentarze. Mądre i głupie myśli. Pierdoły, szczegóły, drobnostki :) Wolne wieczory, ciekawe wydarzenia, miejsca warte odwiedzenia. Filmy do obejrzenia i muzyka do przesłuchania. Plany własne bliższe i dalsze, zaproszenia, ogłoszenia. I tak dalej, i tak dalej, i tak dalej...póki starczy miesjca na serwerze i nie zje nas rutyna! squad

niedziela, września 10, 2006

prawie jak national geographic;)



Kolejny dzien przygod mojego brata w ogrodku przed domem;) - czyli ile frajdy moga dac zdjecia. Niestety ja sie dopiero ucze.

autor: Jola @ 22:32  

Komentarze (5):

  • 14 września, 2006 12:24 , Blogger Jola pisze...

    foch. żadnego komentarza, żadnego zachwytu, żadnego wsparcia. a mialo byc tak pieknie...
    :P a macie

     

  • 14 września, 2006 20:33 , Blogger Jola pisze...

    Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

     

  • 14 września, 2006 20:33 , Blogger Jola pisze...

    PRAWIE wpisalam w tytule z premedytacją:) (jako wierna fanka reklam Żywca;))
    ale uwazam ze zdjecie jest wyjatkowe! przynajmniej jak na fotorafa amatora i amatorskiej klasy aparat
    pzdr:)

     

  • 14 września, 2006 21:13 , Blogger Madril pisze...

    Jakby tej daty nie było i jakby lepiej wykadrować to 'prawie' straciłoby na sile... :)

     

  • 15 września, 2006 14:57 , Blogger malinowe pisze...

    to może ja zaproszę na plfoto... otwórzcie tam sobie folder z przyrodą i popatrzcie, JAKIE ludzie robią makro... od razu człowiekowi mina tężeje... pozdrawiam wszystkich "prawie"fotografów ;-) A zdjęcie ma swój urok- tzn. kwiat, który jest widoczny na zdjęciu zawsze bardzo efektowny wychodzi, bo jest bardzo intensywny kolorystycznie...co do reszty, to tak jak mówiłam.

     

Prześlij komentarz

Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]

<< Strona główna