Koncert
W najbliższy piątek, 23 lutego gramy z Przemkiem Boguszem (http://www.przemekbogusz.republika.pl/) w Hybrydach. Poezja śpiewana spod znaku Jacka Kaczmarskiego, kompozycje i teksty Przemka. Co do koncertu - w tej chwili mogę tylko powiedzieć, że będzie w godzinach wczesnowieczornych (start ok. 17-18), tematycznie będzie krążył wokół problemów Czeczenii (informacja niepotwierdzona) i będą też inni wykonawcy. Niestety nie wiem jeszcze nic dokładnie (mam nadzieję, że mi chociaż powiedzą co gramy ;-) ), będę informował na bieżąco...
Sprawy wyglądają następująco:
Przemek nie zadzwonił, ale powiedział gitarzyście rano, że:"zwykle tam się imprezy zaczynają koło 18"
A na stronie Przemka można przeczytać:
"23 lutego koncert poświęcony 63. rocznicy deportacji narodu czeczeńskiego do Kazachstanu. Wystąpią Dominika Świątek, Anna Bianka Balasiewicz, Leszek Czajkowski, Rubati Mitsaeva. Hybrydy, ul. Złota 7/9, godz. 18."
Czyli wychodzi na to, że chyba zacznie się w okolicach 18.
Zapraszam
A.
Sprawy wyglądają następująco:
Przemek nie zadzwonił, ale powiedział gitarzyście rano, że:"zwykle tam się imprezy zaczynają koło 18"
A na stronie Przemka można przeczytać:
"23 lutego koncert poświęcony 63. rocznicy deportacji narodu czeczeńskiego do Kazachstanu. Wystąpią Dominika Świątek, Anna Bianka Balasiewicz, Leszek Czajkowski, Rubati Mitsaeva. Hybrydy, ul. Złota 7/9, godz. 18."
Czyli wychodzi na to, że chyba zacznie się w okolicach 18.
Zapraszam
A.
Komentarze (10):
19 lutego, 2007 22:13 , Lucy pisze...
3mamy kciuki, mamy nadzieję pojawić się w całym squadzie
19 lutego, 2007 23:36 , Marta pisze...
ja mam wyklad do 18.30,ale po wykladzie czym prędzej nie omieszkam :)
20 lutego, 2007 02:32 , Artur pisze...
nius z ostatniej chywili:
gdyby ktoś miał hurtem ochotę na muzykę, to zapraszam w najbliższą sobotę o godzinie 20.00 do hotelu Bohema w Kazimierzu Dolnym. Inny skład, inne klimaty... Na ten moment: trio bas+bębny+saksofon, może na czwartego dołączy gitarra.
A muzycznie: standardy niestandardowo + trochę freeodjazzdów :P
20 lutego, 2007 17:29 , Jola pisze...
Odnośnie propozycji hybrydowej -Very interesting:) Ale do Kazimierza chyba nie ra dady, a szkoda;)
22 lutego, 2007 01:38 , Marta pisze...
Do Kazimierza? A cóż Cię tam gna? ;D
22 lutego, 2007 10:29 , Anonimowy pisze...
czy wszelkie wcześniejsze informacje odnośnie jutrzejszej "hybrydyzacji" są nadal aktualne?? tzn. o 17, tak?
22 lutego, 2007 13:41 , Artur pisze...
co do jutra - walczę o informacje... walka jest nierówna, ja sam przeciwko wielkiemu stadu dzikich bestii, ale pokonam je mą przebiegłością i zadzwonię do Przemka.
co do Kazimierza - pociąg mię gna :-) przy założeniu, że pociąg gnać mię może, bo zasadniczo ciunc powinien. I dla jasności: Kazimierz nie jest mężczyzną, a pociąg mój do niego jak najbardziej Polski Kolejowy i Państwowy :-)
A tak poważnie, dostaliśmy z kolegą-Maćkiem-saksofonistą i kolegą-Wojtkiem-perkusistą etat w restauracji rzeczonego hotelu i od soboty zaczynamy grać.
Pan właściciel podobno wielce sympatyczny (co nauczeni doświadczeniem raczyliśmy, dla bezpieczeństwa własnego i właściciela, sprawdzić odpowiednio wcześniej).
Pana Właściciela podobno, o dziwo, stać na zespół i od razu się domyślił, że możemy oczekiwać wynagrodzenia...
Pan Właściciel podobno tuzem festiwalowym filmowym tamże i dla Graży może grać się zdarzy...
http://www.spakazimierz.pl/
Maciek molestowany o nazwę podał "Tytus Trio"...
Dlaczego? Tego chyba nie wie nikt... (Maciek na pewno nie)
A teraz, co by piękną klamrę stworzyć: dzwoniłem do Przemka i, bedactwo, jeszcze nic nie wie odnośnie jutra, ale obiecał, że jeszcze dziś zadzwoni z informacjami...
no to... noo, tego... pozdrawiam
22 lutego, 2007 23:38 , Artur pisze...
no to tak:
Przemek nie zadzwonił, ale powiedział gitarzyście rano, że:
"zwykle tam się imprezy zaczynają koło 18"
A na stronie Przemka można przeczytać:
"23 lutego koncert poświęcony 63. rocznicy deportacji narodu czeczeńskiego do Kazachstanu. Wystąpią Dominika Świątek, Anna Bianka Balasiewicz, Leszek Czajkowski, Rubati Mitsaeva. Hybrydy, ul. Złota 7/9, godz. 18."
Czyli wychodzi na to, że chyba zacznie się w okolicach 18.
Zapraszam serdecznie
24 lutego, 2007 11:33 , Jola pisze...
Tylko krotki komentarz po- Naprawdę bylo warto. Bardzo wartosciowy wieczor. Nic wiecej nie trzeba dodawac. Dzieki Arturze, ze dales znac!
26 lutego, 2007 21:17 , Marta pisze...
Takie wieczory plączą supły w głowie, na niciach które wydają się prowadzone prosto i wręcz nie do zasupłania, a jednak...
Prześlij komentarz
Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]
<< Strona główna