Squadownia

Blog dla nas, o nas i przez nas pisany. Uwagi, komentarze. Mądre i głupie myśli. Pierdoły, szczegóły, drobnostki :) Wolne wieczory, ciekawe wydarzenia, miejsca warte odwiedzenia. Filmy do obejrzenia i muzyka do przesłuchania. Plany własne bliższe i dalsze, zaproszenia, ogłoszenia. I tak dalej, i tak dalej, i tak dalej...póki starczy miesjca na serwerze i nie zje nas rutyna! squad

czwartek, kwietnia 12, 2007

Piatkowy wieczor

Padla propozycja ze strony Pani Marty, zeby w piatek wieczorem, czyli jutro, zrobic cos ciekawego (Marta ma problemy z dostepem do Internetu i sie wyrecza). Totez dla wszystkich, którzy biwakuja w Warszawie przez weekend mamy propozycje wyjscia na balety: swiezo-malowane sztachety, zabawa do rana w remizie, -JoAnna, -jo Krzych, -je Ania, -tak je, makaron i te sprawy. Sa dwie propozycje:
- Club70, w ktorym to obowiazuje przebranie - wtedy wstep jest za darmo ("wehikul czasu" impreza sie zowie, czyli wystarczy wziac sztachete z plotu sasiada i jest przebranie)
- Jadlodajnia Filozoficzna na wspolczesna muzyke elektroniczna (nic mi wiecej o tym klubie ani imprezie nie wiadomo).
Dla zainteresowanych: przed, po i w trakcie moznaby cos wychylic:)
Czekamy na komentarze, kto jest chetny, bo to, gdzie idziemy ustalimy pewnie, gdy juz sie zbierzemy.

Komentarze (5):

  • 12 kwietnia, 2007 22:52 , Blogger Sylwester pisze...

    tylko jeszcze nie wiadomo gdzie i kiedy sie zbierzemy:) moze ustalimy gdy ktos juz sie zglosi

     
  • 12 kwietnia, 2007 23:07 , Blogger Lucy pisze...

    Ja sie wstepnie moge zadeklarowac, choc nie na 100% - ostatnio mam duuuuzo do zrobienia niestety :/ Zostaje na weekend w Wawie i licze ze i tak - jesli nie jutro - sie spotkamy. Moze moglabym kogos w sobotnie popopludnie odwiedzic? Oczywiscie gdyby piatek nie wypalił.

    Nie ogarniam już wszystkiego :(

     
  • 13 kwietnia, 2007 01:01 , Blogger Artur pisze...

    Yo Men!

    Jam jutro na próbie od 19 do 23, później:

    primo 1 - jeśli będę na siłach...

    primo 2 - jeśli naprawdę maksymalnie nie będzie mi się chciało uczyć historii muzyki...

    ...to mogę gdzieś dołączyć, o ile ktoś jeszcze będzie

    Tyle!

    Pozdro od Orlando di Lasso i Cipriano de Rore, dwóch starych ziomów, dla całej czarnej paczki! Yo!

     
  • 13 kwietnia, 2007 17:02 , Blogger Agata pisze...

    Marta prosiła, żeby w jej imieniu dodać: "Myślę, że wszyscy mają bardzo dużo, bo to niestety się jakieś terminy zaczynają zbliżać, jakieś prace, projekty trzeba zacząć oddawać etc. ja pomyślałam, że może ktoś miałby ochotę potańczyć:) oczywiście jestem też za spotkaniem poza dzisiejszą nocą :) tylko,że ja całą sobotę pracuję (od rana do nocy...), więc odpadam... za to mam (po)wolniejszą niedzielę :)"

     
  • 13 kwietnia, 2007 17:13 , Blogger Agata pisze...

    jeśli chodzi o Jadłodajnię Filozoficzną, to tam grają alternatywną muzykę, wieczór nazywa się "jedna ręka nie klaszcze & quot" i podobno jest fajnie. wstęp za darmo. Marta proponuje spotkać się przy McDonaldzie na Świętokrzyskiej około 21! wcześniej się nie wyrwie, pewnie pracuje.

     

Prześlij komentarz

Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]

<< Strona główna