droga dla zwiedzajacych ----------->
jesli macie ochote zajrzec do nas w te sobote, to jestesmy w domku:) oczekujemy na wizyty od okolo 20, zapewniamy paluszki, herbate i duza lazienke:) adres: ul. Radziwie 13/4, dokladnie na woli, dojazd tramwajami : 20, 24, 23, 13 i wszystkimi innymi dojezdzajacymi na przystanek Wawrzyszewska. w razie problemow z dotarciem, pytac o droge, bedziemy tlumaczyc:) mam nadzieje , ze do zobaczenia.
autor: Agata @ 18:58
Komentarze (12):
09 października, 2006 13:33 ,
Sylwester pisze...
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
09 października, 2006 13:38 ,
Sylwester pisze...
w kwestii uscislenia:
przyjmujemy:
-ofiary pieniezne-moga byc czeki, ale takie pow. 3000zl
-meble-ładne bez rys i innych wad ukrytych
-dywany
-piekne palmy, wzglednie ladne kwiaty
-alkohole (wina pow.3zl, piwa pow 1,5zl, wodki pow. 10 zl/litr)
a tak na serio bedzie to taka specyficzna parapetówa (alkohol we wlasnym zakresie) Prawdopodobnie przygotujemy cos do jedzenia i pochrupania, moze do posluchania..zobaczymy co wyjdzie-szczegolow jeszcze nie znam. Mamy wielki panoramiczny telewizor-jesli ktos bedzie chcial obejrzec Taniec z gwiazdami, bedzie mozna:)mamy wszystkie 5 kanalow: TVP1, 2, 3, Polsat i TVN, do wyboru, bez koloru.
Mimo tych wszystkich utrudnien bardzo bysmy chcieli, abyscie przybyli. Jeśli ktoś chcialby nocowac, tez nie bedzie problemu - sa dwa duze łóżka, (podloga i biurka)
10 października, 2006 00:10 ,
Lucy pisze...
No to ja się wstępnie zapowiadam na sobotę...Chociaż nie wiem czy w wawie - ale plan jest żeby zostać :) Pozdrowienia dla Was i cieszę się, że w końcu macie dach nad głową ;)))
10 października, 2006 17:55 ,
dorothea pisze...
A ja mogę wpaść! ale pod warunkiem, że mogę zostać na noc. I że rano nie będę musiała sprzątać ;P no i musi być dużo jedzenia bo bedę głodna :) tak więc, jeśli tylko nie będe zmuszona przez niefortunny zbieg okoliczności do powrotu do socho w ten weekend to się pojawię!
10 października, 2006 19:43 ,
Jola pisze...
Tak jak pisalam Agacie na 'priva' ;) -bede na 99%!
Ciesze sie ze znalezliscie nowa miejscowke:)))
pozdrowienia dla reszty blogowiczow;)
11 października, 2006 12:35 ,
Agata pisze...
co do dachu nad glowa, my tez sie cieszymy:) apropos wizyt poza sobotnich, sprawa otwarta:), a co do samej imprezki:) bede wdzieczna, jesli osoby jeszcze zainteresowane:) odezwa sie na kom, bo rzadko tu zagladam, poki co nie mamy jeszcze netu..ale wszystko przed nami, panoramiczny telewizor sie znalazl, to i jakiegos skladaka sie kupi:) uwazam jeszcze za powinne:) zakomunikowac, ze bedzie tez pare osob ode mnie z grupy, wiec zawsze jakis "powiew swiezosci":P
zycze przyjemnego oczekiwania na sobote:) i pozdrawiam.A.
11 października, 2006 17:12 ,
Lucy pisze...
Niestety, nie bede mogla się pojawic jednak - :/ Muszę wrócić do Socho w sobotę...Mogłabym w sumie przyjść na chwilę w piątek, jeśli jesteście w mieszkaniu? Przepraszam strasznie, no ale dziś się okazało (buuuu). No i życzę udanej zabawy wszystkim!
16 października, 2006 09:47 ,
Sylwester pisze...
:)fajnie było:)
16 października, 2006 19:11 ,
Jola pisze...
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
16 października, 2006 19:16 ,
Jola pisze...
Niech wszyscy, którzy się nie pojawili żałują! Tak właśnie! Baaardzo fajnie było:))) Pyszne ciasta mamy Stefana, sympatyczni goście z WATu, wesoła atmosfera i genialny plakat z męskimi hmm... tyłami:D
Podziękowania dla gospodarzy!:)
16 października, 2006 23:59 ,
Marta pisze...
oj, było było :) wesoło było i smakowicie było i różnie było i muzycznie i pionowo i podłóżnie (to nie jest błąd ortograficzny)
17 października, 2006 15:59 ,
Agata pisze...
gospodarze dziekuja za podziekowania:P, zapraszamy czesciej i gesciej!
Prześlij komentarz
Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]
<< Strona główna